Co Robić by Wydobyć Maximum Smaku i Zapach z Konopi Indyjskiej cz. 1

Hodowcy marihuany od pierwszego dnia zastanawiają się co zrobić, aby otrzymać jak największą wydajność rośliny uzyskując piękne duże pąki, natomiast smak i zapach produktu końcowego są również fatalnymi czynnikami, na które można wpływać podczas życia roślin marihuany.

Spokój to podstawa do prawidłowej nauki

Widocznym problemem jest często pomijanie pewnych czynności a wystarczy zwolnić, sposobem na poprawę zapachu i smaku marihuany jest po prostu nauczenie się, jak lepiej uprawiać i dbać o rośliny marihuany. Dlatego jeśli jesteś osobą, która dopiero co ogarnęła podstawy uprawy marihuany w locie, to usiądź i dokładnie przeczytaj ten artykuł.

A więc nim zaczniesz wiedz że sama uprawa marihuany jest dość łatwa, lecz zmaksymalizowanie plonu i siły pąków, smaku a także aromatu, wymaga niestety kilku dodatkowych kroków w szkoleniu fachu. Bardzo istotną sprawą jest, aby wiedzieć, jak prawidłowo uprawiać rośliny marihuany na początku ich życia, jak i również pod koniec ich życia. Musisz wiedzieć także kiedy zbierać rośliny, by zapewnić maksymalne wykorzystanie pąków. Kolejna rzecz to podstawy suszenie pąków która ma duży wpływ na to, jak silnie pachnie i smakuje marihuana. Dlatego kiedy opanujesz te wszystkie podstawy będziesz już na najlepszej drodze do poprawy smaku i zapachu pąków marihuany. Biorąc to pod uwagę, istnieje również kilka bardziej szczegółowych kroków, które możesz podjąć, aby zapewnić moc swoich pąków zarówno pod względem zapachu, jak i smaku. Są także bardziej złożone i szczegółowe sposobów na osiągnięcie jeszcze lepszy zapach i smak. Jest to oczywiście dodatek do ogólnej dbałości o rośliny marihuany i nie może służyć jako odpowiedni substytut żadnej z podstaw. Przekażemy parę szczegółów…

Zacznijmy od zmaksymalizowania terpenów i terpenoidów

Dlaczego terpeny są tak ważne? Ogólnie to są mało znaną substancją chemiczną zawartą we wszystkich pąkach marihuany. Marihuana, która zawiera więcej terpenów, będzie miała silniejszy charakterystyczny zapach i smak. Zatem im więcej terpenów to dokładnie to, czego potrzebujesz, aby zwiększyć zapach i smak pąków. W każdym terpenie zawarte są terpenoidy, które także są odpowiedzialne za poprawę zapachu i smaku marihuany. Tak naprawdę terpeny i terpenoidy ogólnie kontrolują aromat marihuany. Więc już wiesz co należy zrobić by konopie pachniała lepiej i mocniej, musimy zachęcić wytwarzania terpenów i terpenoidów w jej pąkach. Jednak ważne byś wiedział, że każda jedna odmiana odróżnia się zapachem więc jest niepowtarzalna.

Z tego też powodu nie można w żadnym wypadku oczekiwać,iż każda marihuana będzie pachnieć tak samo. Mimo tego maksymalizując ilość terpenów w pąkach konopi, wzmocnisz zapach wszystkiego, co znajduje się naturalnego dla tej konkretnej odmiany.

Co musimy zatem zrobić, żeby zwiększyć zawartość terpenoidów i uzyskać więcej terpenów? Aby rośliny produkowały więcej terpenów i terpenoidów niż zwykle, należy je nieco zestresować.
Lecz tu w tym miejscu musimy przestrzec, że należy to robić tylko wtedy, gdy jesteś doświadczonym hodowcą i wiesz co robić. W przeciwnym razie możesz doznać szoku kiedy skończysz z działką pełną martwych roślin. Powodem, dla którego powinieneś mieć doświadczenie przed wypróbowaniem tego procesu, jest to, że należy zastosować odpowiednią ilość stresu. Jeśli przesadzić, mogą one zostać nadmiernie zestresowane to albo umrą, albo twoje plony będą bardzo marne. Dlatego kluczem jest konsekwentne stosowanie niewielkiej ilości naprężenia w dłuższym okresie czasu, a nie wszystkie naraz. Najlepszym czasem jest kwitnienie roślin, zwłaszcza w połowie lub pod koniec tego okresu. Jeśli zrobisz to dobrze, w ciągu dwóch tygodni od zebrania pąków, w końcu zmaksymalizujesz zapach swoich pąków, zwiększając produkcję terpenu, a także poziom trichomów odpowiadający za moc pąków. Więc jak się zabrać za zestresowanie roślinę prawidłowo?

Po pierwsze, zaczynamy od zginania lub przesuwania łodyg robiąc to bardzo delikatnie często określanego jako trening o niskim poziomie stresu (LST). Po prostu upewnij się, że kiedy to zrobisz, nie nawiązujesz fizycznego kontaktu z samymi pąkami. Natomiast jeżeli wolisz nieco bardziej energiczne i odważne podejście, zatem kadrowanie to sposób dla Ciebie. Czytaj uważnie…, przebiega to poprzez rozbicie pewnych części łodyg roślin od wewnątrz. Innymi słowy, tworzysz pęknięcia bez żadnych zewnętrznych uszkodzeń. Mimo, iż jest to dość trudne ale możliwe i może doprowadzić do zaskakująco wysokich korzyści. Zdarzają się tacy hodowcy którzy uważają iż lepszym sposobem jest usuwać liście wokół pąków na swoich roślinach marihuany. Niby ma to na celu zwiększenie ekspozycji pąków i otaczającego obszaru. Tymczasem w tym wypadku należy postępować bardzo ostrożnie, ponieważ nie każdy rodzaj marihuany uzyska pozytywne wyniki dzięki takiej metodzie. Dlatego też na porządku pisaliśmy lepiej zaczynać powoli a następnie budować, w chwili widocznych pozytywnych wyników. Nie wielka część hodowców wychodzi przed szereg i robi coś co nazywa się ekstremalną defoliacją – ale nie jest to konieczne ani zalecane dla początkujących.

Mimo wszystko, którą byś nie wybrał metody, koniecznie utrzymuj wilgotność na niższym poziomie niż w trakcie wegetatywny lub etapy sadzonek swoich krzewów. Zwiększy to liczbę terpenów zawartych w pąkach, a także powinno zwiększyć moc i liczbę włosków. W chwili kiedy okaże się że masz problem z wilgotnością ze względu na naturalny klimat w której mieszkasz kup osuszacz i utrzymuj go na poziomie 20% lub poniżej wilgotności przez ostatnie 14 dni fazy kwitnienia. Co ważniejsze upewnij się, że twoje krzaki będą miały dużo ciemności przez kilka dni przed zbiorem – całkowita ciemność przez dwa do trzech dni powinna wystarczyć i zadziałać.

Jest jeszcze jedna alternatywa którą możesz wypróbować, lecz jest niezwykle zaawansowane podejście, możesz spróbować zestresować rośliny bezpośrednio u ich korzeni. Zacząć musisz od wysuszenia ich nieco bardziej niż zwykle podczas etapu kwitnienia. Jednak kiedy zrobisz to nie prawidłowo ryzykujesz tym że pąki zostaną uszkodzone nie tylko pod względem siły, ale także estetyki.

Kilka innych metod stresu

A więc gdybyśmy chcieli tak spisać listę sposobów na stres z roślin marihuany nie wiem czy by nam się udało, ponieważ jest praktycznie nieskończona. Ale które z nich są dobre do wzmacniania smaku i zapachu? Kilka słów na ten temat czas zacząć…

Pomóc nam może ograniczanie składników odżywczych skutkując tym, że może mieć silny oraz pozytywny efekt, jeśli zostanie wykonany prawidłowo i we właściwym czasie.
Doskonałym momentem na zastosowanie tej metody jest zmniejszenie ilości składników odżywczych podanych przez ostatnie 14 dni przed zbiorem.Trzeba uważać na składniki odżywcze które podajesz ponieważ może dojść do przekarmienia.

Podobny efekt może mieć obniżenie temperatury. W fazie kwitnienia utrzymuj temperaturę w pomieszczeniu do uprawy przynajmniej poniżej 23 stopni. Wysokie temperatury mogą w rzeczywistości powodować uszkodzenia termiczne terpenów, które mogły już powstać w pąkach.
Skutkiem ciepła znajdującego się w pomieszczeniu może być słabszy smak twoich pąków. Dlatego, że terpeny zaczynają generować się w większej ilości, począwszy od szóstego lub siódmego tygodnia fazy kwitnienia, wtedy temperatura zdecydowanie musi pozostać niższa.
W wyniku tej metody możesz spodziewać się lepszego wyglądu po jej zebraniu, pojawi się więcej kolorów, takich jak fiolet i czerwień, zakładając, że pozwala na to genetyka nasion.
Badania pokazały, że marihuana uprawiana na podłożach glebowych ma większą różnorodność i liczbę terpenów. Odnosi się to tych konopi które uprawiane są na kompostowanej ziemi.

Ogólne wskazówki zapewniające sukces

Jest wiele oryginalnych metod, a tym bardziej porad, czego nie robić, a co robić, aby uprawiać ogromne, silne, aromatyczne rośliny marihuany. Aby się tego dowiedzieć zapraszamy do drugiej części artykułu.