Szkodniki Konopi Jak Radzić Sobie z Trzema Najgorszymi
Jednym z trudniejszych aspektów uprawy konopi jest zapobieganie, wykrywanie i kontrolowanie ataków szkodliwych szkodników. Hodowcy o długim stażu starają się robić wszystko, co w ich mocy, żeby powstrzymać szkodniki przed zdobyciem miejsca w ich ogrodach, ponieważ lepiej zapobiegać niż radzić sobie z nimi, gdy znajdą się już na krzakach. Przedstawimy kilka wskazówek jak sobie radzić z tymi trzem powszechne znanymi szkodniki konopi indyjskich.
Zanim zaczniemy opisywać konkrety najpierw omówmy kilka podstawowych wskazówek, jak utrzymać rośliny w zdrowiu i bez szkodników. Pierwsza rzecz, należy szczelnie zamknąć pomieszczenie do uprawy. Druga sprawa to uszczelnij drzwi i okna za pomocą uszczelek pogodowych tak aby wypełnić wszystkie szczeliny a na koniec umieść filtr na dowolnym wlocie powietrza. Aby zapewnić maximum bezpieczeństwa uważaj także na swoje ubranie ponieważ wychodząc na zewnątrz uniemożliwiasz potencjalnym „autostopowiczom” uzyskanie dostępu.
Co więcej, pamiętaj by nigdy nie pozwalać zwierzętom wchodzić do ogrodu, ponieważ mogą przenosić wszelkiego rodzaju robaki i patogeny. Bardzo istotną sprawą jest również utrzymanie swojej uprawy w jak najlepszej czystości i porządku, koniecznie myj i sterylizuj wszystkie narzędzia i pojemniki, myj ręce przed każdymi wykonywanymi czynnościami w obrębie swoich roślin i natychmiast usuwaj wszystkie pozostałości roślin.
Zatem przyjrzyjmy się trzem najpowszechniejszym szkodnikom konopi indyjskich oraz skutecznymi sposobami na ich zwalczanie. Pomocne będzie użycie szkła powiększającego, żeby łatwiej było nam porównać szkodniki z obrazami znalezionymi najlepiej w sieci. A wszystko w trosce by pozytywnie je zidentyfikować przed potencjalną reanimacją leczenia roślin.
Przędziorki
Przędziorki są to małe (0,4 mm) pajęczaki, które przeważnie żyją na spodzie liści, gdzie przebijają powierzchnię liścia, aby wyssać soki z rośliny, uznaje się je za najpowszechniejsze szkodniki związane z konopiami indyjskimi, a także jednym z najbardziej potencjalnie niszczących. Są bardzo trudne do zauważenia gołym okiem, ale na porażonych liściach widoczne są małe białe kropki na górnej powierzchni, które początkowo są mylne z pleśnią. Przędziorki jak każde pająki również przędą małe sieci, więc jeśli zobaczysz na swoich roślinach coś, co przypomina miniaturowe pajęczyny, możesz być pewien, że masz znaczną inwazję.
Przędziorki bardzo dobrze się rozwijają oraz rozmnażają w ciepłym i suchym środowisku. Gdyby doszło w twoim ogrodzie do infestacji, obniż temperaturę i podnieś wilgotność w pomieszczeniu. Na rynku jest wiele dostępnych środków roztoczobójczych, natomiast należy uważać, gdyż większość z nich jest dość toksyczna więc odradzamy ich stosowania na konopiach.
Jednakże jest jakieś rozwiązanie czyli takie coś jak złocień który jest naturalnym insektycydem, który jest bardzo skuteczny w zabijaniu roztoczy. Aby były rezultaty należy go użyć w trzech aplikacjach w odstępach 5-10 dni powinno to wystarczyć do całkowitego pozbycia się ich z ogrodu. Niestety jest jeden haczyk, złocień nie jest zalecany do roślin kwitnących. Na runku są także, takie rzeczy jak mydło owadobójcze, olej ogrodniczy i olej neem które są bezpieczne do stosowania na roślinach kwitnących i ogólnie są dość skuteczne.
Natomiast środki biologiczne, takie jak drapieżne roztocza i biedronki, również są realnymi opcjami, ale z oczywistych powodów nie można ich stosować w połączeniu ze środkami owadobójczymi.
Grzybowe komary
Komary grzybowe to takie szare lub czarne muchy o długich nogach, zwykle o długości 2-4 mm , przypominają małe komary. Ich larwy są białe lub przezroczyste, mają 4-6 mm długości które żyją w podłożu, i żywią się korzeniami, materią organiczną i grzybami. Ich rozprzestrzenienie się prowadzi do takich oznak jak strata koloru liści a roślina traci ogólny wigor, co w następstwie powoduje, że rośliny są automatycznie podatne na choroby, głównie kończy się gniciem korzeni. Mimo, że dorosłe komary nie szkodzą bezpośrednio roślinie, są niestety nosicielami chorób, co gorsza łatwo zostają uwięzione w żywicznych kwiatach.
Tak jak i w poprzednim przypadku utrzymywanie niskiej wilgotności i unikanie nadmiernej ilości wody są kluczowe do zapobiegania rozwijania się komarów. Idealnym sposobem zapobiegania lub zakończenia inwazji jest umieszczenie fizycznej bariery nad podłożem. Zatem wstaw dwucalową warstwa piasku, perlitu lub innego podobnego produktu na wierzchu podłoża do uprawy w ten sposób zapobiegniemy składaniu jaj przez dorosłe komary. Tak wykonana sztuczka skutecznie zapobiegnie rozwijania się komarów. Środki owadobójcze, takie jak złocień i olejek neem, mogą być skuteczne, gdy są stosowane do zraszania gleby, ale muszą być stosowane kilka razy lecz niestety mogą mieć negatywny wpływ na korzenie roślin.
Mszyce korzeniowe
Mszyce korzeniowe o długości około 1 mm i kolorach od żółtego do zielonego do brązowawo-pomarańczowego są także bardzo często mylone z komarami, A dlaczego? Ponieważ niektórym dorosłym osobnikom wyrosną na skrzydła, gdy populacja osiągnie masę krytyczną.
Mówi się że są najtrudniejsze do wyeliminowania szkodnikiem konopi jest filoksera winogronowa lub mszyce korzeniowe bardzo małe owady podobne do mszyc, które żywią się korzeniami roślin. Wygląda to tak że korzenie roślin żółkną, pęcznieją, a następnie twardnieją w konsekwencji doprowadza to do wtórnych infekcji grzybiczych i martwych plam. Ostatecznie rośliny zostaną skarłowaciałe, a plony znacznie się zmniejszą.
W chwili kiedy okaże się że wystąpiła już inwazja wyeliminowanie mszyc korzeniowych z roślin może być prawie niemożliwe. Pierwszym co należy zrobić to użyć środka owadobójczego złożonego z żywego grzyba Beauveria bassiana, który infekuje i zabija mszycę, a następnie uwalnia zarodniki, które zakażają następną ofiarę. Może być również stosowany w połączeniu z olejkami ze złocienia i cytrusów podczas tego zabiegu należy zachować ostrożność, aby nie uszkodzić rośliny. Zraszać gleby co drugi dzień przez sześć serii zabiegów.
0 komentarzy